Pani Agata z Żelichowa k/Wałcza jesienią 2017 roku posadziła kilkanaście tysięcy borówek po ich zamikoryzowaniu naszą szczepionką. W kwietniu 2018 tak wyglądały:

Po kilku miesiącach w końcu sierpnia już były widoki na dobrze owocującą plantację

W następnym roku krzewy pięknie porosły, tak że prognozy owocowania były bardzo optymistyczne:

Ale wizyta 3 lipca tego roku (2020) pokazała, że mikoryzacja daje kilka bardzo ważnych dla plantatora efektów;

1. Doskonałe przyjęcia (prawie bez wypadów bo około 1%)
2. Silny wzrost i krzewienie
3. Wysoka odporność na choroby; plantacje nie jest chroniona chemią pestycydów
4. Wczesne owocowanie ( średnio ok. o,7 kg z krzewu) z doskonałym smakiem owoców, co powoduje lepszy zbyt. Dzięki temu koszty mikoryzacji już się zwróciły z nawiązką.

A tak wyglądały te krzewy na początku lipca 2020:

A na zakończenie widok nowej plantacji jeżyny, posadzonej jesienią 2019, oczywiście zamikoryzowanej:

A kto się chce przekonać i zobaczyć, służę kontaktem do Pani Agaty. I to by było na tyle.